Potwierdzamy/Obalamy: REESE'S!!!

1/13/2016

W serii Potwierdzamy/Obalamy chcę poruszyć kilka istotnych kwestii.
Co to w ogóle jest?!
Dostępność - gdzie kupić, jak zdobyć.
Cena - nie za dużo?
Jakość.
Czy rozumiem ten "szał"?

Reese's...
Kto jeszcze nie słyszał o tych "babeczkach"? Każdy, kto w mniejszym lub większym stopniu obraca się w strefie YouTube'owej czy Blogowej z całą pewnością zauważył już, że jest to jedna z najpopularniejszych słodyczy wśród ludzi z internetu.
Nasuwa się jednak pewne pytanie. DLACZEGO? Czy to naprawdę jest aż tak dobre?

Także przejdźmy kwestii 1. - O czym dzisiaj mowa?



Reese's to jedna z najpopularniejszych w Europie słodyczy Amerykańskich (??) dostępnych w Europie m.in. w Wielkiej Brytanii. Podstawowa wersja tego przysmaku ma kształt niewielkich babeczek, oblanych czekoladą i wypełnionych masłem orzechowym. 


Popularność tej, jakby nie patrzeć, jednej z wielu słodyczy wzięła się z internetu! Trudno stwierdzić, kiedy to wszystko się zaczęło, ale na chwilę obecną wzmiankę o Reese's można znaleźć na każdym kanale na Youtube (szczególnie w kategorii lifestyle, wśród młodych twórców) i wielu blogach.

Dostępność i cena.

Jak z tym jest? Produkt amerykański, jak wspominałam szeroko dostępny w niektórych krajach Europejskich, m.in. w Wielkiej Brytanii. Nie każdy jednak regularnie wyjeżdża w te miejsca, czy też ma tam znajomych lub rodzinę. Skąd więc wziąć Reese's w Polsce? Każdy po tak szerokiej reklamie chce przecież tego spróbować!

I tu niespodzianka! Do niedawna te babeczki można było kupić tylko w Warszawie, w "Kuchniach Świata" zlokalizowanych w galerii handlowej Arkadia. Stąd też pochodzi moje opakowanie. Można je jednak już teraz dostać również w większych Carrefour'ach. Nie wiem, jak wyglądać to może w Waszych miastach, jednak z tym spotkałam się w stolicy. "Szukajcie a znajdziecie" ;)

Ile jednak taka pyszność kosztuje?

W przypadku "Kuchni Świata" za 3 babeczki zapłacimy 6,50zł.
W Carrefourze cena również nie przekracza 7zł
Inne popularne wersje Reese's (batony, większe babeczki itp.) również wahają się w podobnym zakresie cenowym. Nie spotkałam się jednak w Polsce jeszcze z płatkami o tym właśnie smaku, a które to już wielokrotnie widywałam na polskim YouTubie.

No ale w końcu konkrety! Jak to "cudo" smakuje?! 
Po miesiącach oczekiwania na możliwość spróbowania tych osławionych babeczek byłam niezwykle podekscytowana. Kilka dni po przeprowadzce do Warszawy pojechałam więc do Arkadii i zakupiłam 2 opakowania standardowych Reese's, pakowanych po 3 babeczki. (Jakież było moje zdziwienie, gdy przy kasie okazało się, że są one o 50% przecenione, z powodu krótkiej daty ważności!!!). Zaraz po wyjściu ze sklepu otworzyłam opakowanie i wyjęłam pierwszą babeczkę.


Pierwsze wrażenie? Zawód. Nie będę owijać w bawełnę, po pierwszym gryzie byłam zawiedziona. Spodziewałam się czegoś znacznie bardziej spektakularnego, a okazało się, że to zwykłe masło orzechowe oblane czekoladą... Śmieszne, bo przecież wiedziałam o tym wcześniej :P Po chwili stwierdziłam jednak, że nie jest to takie złe :) A wręcz dobre. Osobiście uważam, że 3 tak niewielkie babeczki nie są warte ponad 6zł (czyli około 2,20zł za sztukę), bo za taką kwotę można już kupić cały słoik masła orzechowego... Cieszę się jednak, że miałam okazję przetestować tak kultowy wśród Polskich nastolatków produkt i wyrobić sobie na jego temat takie a nie inne zdanie. 


Czy rozumiem ten cały "szał"? Nie bardzo... Nawet jeśli jesteście wielkimi entuzjastami masła orzechowego (jak np. moja siostra :* ) nie uważam, żeby warto było inwestować takie pieniądze w coś tak niewielkiego. Przedstawię tu filozofię "biednego studenta", ale zdecydowanie ekonomiczniejszy będzie zakup słoika masła orzechowego i dobrej, mlecznej czekolady i jedzenie ich razem :) Aczkolwiek na przekór temu co powiedziałam zdecydowanie POLECAM WYPRÓBOWAĆ! Tak, nie pomyliłam się. Po tak wielkiej promocji wśród "idolów" nastolatek warto zrobić sobie taka małą przyjemność i spróbować tego produktu. :) A potem koniecznie dajcie mi znać jakie są Wasze przemyślenia na ten temat! A może ktoś z Was już kiedyś próbował Reese's? Piszcie w komentarzach! 

xoxo
Sara

You Might Also Like

29 komentarze

  1. Jadłam te babeczki, bo można je u mnie znaleźć w miejscowym sklepiku. I powiem tak, są dobre (masło orzechowe i czekolada, to nie może nie smakować), ale jak to się mówi "dupy nie urywa" (przepraszam za słownictwo). Zostały one wypromowane internetowo, głównie przez Youtube'a no, ale tak właściwie nie jest to nic wielkiego. Jakby się uprzeć możemy kupić masło orzechowe i zalać czekoladą - wyjdzie to samo.
    Pozdrawiam ciepło (:
    calkiemzwyczajnadziewczyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie jadłam, ale każdy mówi że pyszne haha.:)
    Jak będę miała okazję spróbować to napewno to zrobie.:)

    http://diarygirla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno dobre, ale zgadza się szału nie ma :) Dobrze zareklamowany produkt i tyle,o podobnym smaku jak setki innych słodyczy :)

    http://collectionoftravelsmemories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. nie dla mnie bo i czekolada i masło orzechowe którego nie jem od lat :D

    Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę :)
    Anru

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym spróbowała, ale nigdzie w mojej okolicy tego nie ma :)

    http://colorful-and-sweet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam okazji ich spróbować. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam te ciasteczka :)
    http://malwinabeczek.blogspot.com/
    Blog się spodoba? Zaobserwuj!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze słyszę o tym produkcie, i na dodatek nigdy nie jadłam masła orzechowego :D
    Fajny post, wszystkie najważniejsze informacje i własna opinia, może kiedyś spróbuję :)
    Susette
    http://0zuzol0.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze powiedziawszy, mimo dość aktywnego śledzenia youtube i rozmaitych blogów, po raz pierwszy natknęłam się na wzmiankę o tych słodyczach. Patrząc na zamieszczone przez Ciebie zdjęcia poczułam głód i ogromną potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego. Rzeczywiście niecałe 7 zł to dosyć drogo jak na trzy takie babeczki, ale chciałabym spróbować. Jeśli się na takie gdzieś natknę, z pewnością kupię :) Pozdrawiam.

    pannanikt001.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, zapraszam Cie na konkurs gdzie bardzo łatwo jest wygrać okulary (jakie chcesz)
    zapraszam na : twoimioczami.blogspot.com - klik:)

    OdpowiedzUsuń
  11. 7zł za 3 sztuki to rzeczywiście sporo. Lepiej upiec samemu :D
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Aż zgłodniałam :) pozdrawiam http://wiktoriaczytarazemzwami.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  13. Powiem szczerze, że raczej "obracam się w kręgach" YouTube'a (najczęściej właśnie amerykańskiego/anglojęzycznego) itp., ale nigdy nie słyszałam o tych babeczkach. O płatkach za to tak, żeby była równowaga. Jakoś mnie nie powala taki słodycz, ze słodkości wolę gorzką czekoladę albo kabanosy :D.
    Opowiastki Prawdziwe (klik)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedyś ich spróbowałam i są pyszne, ale są BARDZO kaloryczne! Miłego dnia! Obserwujemy?

    Komentarz u mnie = Komentarz u Ciebie
    http://bieganiejestspoko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. trochu szkoda, że tak dobrych przysmaków nie ma u nas ;)
    [mój blog]

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja można powiedzieć obracam się w youtubie ale jakoś pierwsze widzę. Może jak gdzieś je zobaczę to chętnie spróbuję :)
    Kisiel truskawkowy

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajny post i blog ;)
    http://strawberry966.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze ich nie próbowałam, ale szczerze to nawet mnie do tego nie ciągnie ;) owszem lubię słodycze, ale te zwykłe, które można wszędzie dostać ;))

    Zapraszam ;))
    http://carolinaimage.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak samo jak ty się nimi rozczarowałam :) Obserwuje i liczę na to, że tobie również spodoba się mój blog i zrobisz to samo :) maarzycieelka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Hm... jestem pierwszy raz, ale chyba nie ostatni... Super blog!!!
    Zajrzyj do mnie : normal-unnormal-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Wyglądają bardzo smakowicie, ale za taką cenę wolałabym już kupić cały słoik masła orzechowego i cieszyć się nim na dłużej c:

    http://abonentpozazasiegiem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. słyszałam o nich, ale nie spróbuję bo nie jem czekolady ani masła orzechowego :D


    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  23. Chyba spróbuje :)
    http://simplybywiki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Sama nie jadałam i ciekawi mnie ten cały szał :) musze sama spróbować :)

    by-klaudiaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeszcze tego nie jadłam :)
    Poklikasz w linki? Z góry dziękuje :)
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/2016/03/sheincom.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Miłego dnia :)
    Poklikasz w linki ? Z góry dziękuje :).
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/2016/04/banggoodcom.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń