Am I a journalist?

5/26/2015

Marzenia się nie spełniają.
Marzenia się spełnia.

Marzycie o czymś? Chcecie pojechać na koncert ukochanej gwiazdy? Spotkać się ze swoim idolem? Wyjechać za granicę? Kupić sobie coś nowego? Zmienić coś w sobie? Poprawić się w szkole? Spotkać nowych ludzi? No cóż, samo się nie zrobi...



Na wszystko trzeba sobie zapracować. Uzbierać pieniądze, ćwiczyć, pracować, planować... Nic się samo za nas nie załatwi. Niestety? A może i nie?

Nigdy się jednak nie poddawajcie. Nawet, jeśli świat daje Wam w twarz, wiecznie macie pod górkę, mimo starań i ciężkiej pracy coś nie wychodzi. Próbujcie po raz kolejny. O marzenia warto zawalczyć. Nikt za nas ich spełniać nie będzie, pamiętajmy o tym.

Mam obsesję na punkcie łapaczy snów. Wiecie, gdzie można jakieś ciekawe kupić?

Nie miałam jeszcze okazji na tym blogu zbyt wiele na ten temat opowiedzieć, ale od kilku ładnych lat jestem kibicem siatkówki. Moja ukochana drużyna, to Asseco Resovia Rzeszów (dla zainteresowanych :) ). Na meczach bywam kiedy tylko mogę. Bywa, że co tydzień czy dwa, a niestety niekiedy znacznie rzadziej. Z powodu tej pasji jednak podjęłam się pewnego zadania. Pomimo tego, że nie jestem humanistą, a liceum skończyłam na profilu ścisłym, zostałam dziennikarką na stronie sportowej (www.polski-sport.pl). Co mnie do tego natchnęło? Czemu to robię? Nie wiem :) Po prostu sprawia mi to przyjemność.


Ale wracając do marzeń. Jako iż, jak już wiecie, jestem osobą raczej szaloną, podjęłam się czegoś, w co sama chyba nie wierzyłam, że się uda. Skontaktowałam się z pewnym siatkarzem, z Gdańskiej drużyny Lotos Trefl Gdańsk, Marco Falaschim, pytając czy nie zgodziłby się na przeprowadzenie krótkiego wywadu. Naprawdę, z ręką na sercu, nie sądziłam, że w ogóle odpisze na moją wiadomość. Moje zdziwienie było ogromne, kiedy dostałam od niego wiadomość... Kilka tygodni później grał on mecz w moim mieście, dlatego też wtedy mieliśmy się spotkać. Szaleństwo. 



Jak więc to wszystko przebiegało? Dzień przed przyjazdem Marco, umówiliśmy się na godzinę 14:00 w recepcji hotelu, w którym zatrzymywała się drużyna. Uwierzcie mi na słowo, bardzo się stresowałam. Nie wiedziałam właściwie jak takie spotkania przebiegają, więc bałam się, że zrobię coś głupiego. Taka szansa nie zdarza się jednak codziennie, dlatego nie mogłam się już wycofać. Przyszłam niezwykle punktualnie, usiadłam w tej ogromnej recepcji i czekałam. Kiedy przyszedł, dosłownie cały stres ze mnie uleciał. Marco to typowy Włoch (haha), tak miły i przyjacielski, że to się w głowie nie mieści. Przywitał się ze mną jak ze starą znajomą, wiecie, przytulas, całusy w policzki... Przeprosił za spóźnienie, bo wracał prosto z treningu... Wywiad to dosłownie była rozmowa. Mimo, że miałam przygotowane pytania, dodatkowe nasuwały się same słuchając go. Spotkanie skończyło się zdecydowanie zbyt szybko, ale nie chciałam go też zamęczyć, bo kilka godzin później miał zagrać jeden z ważniejszych meczy w sezonie.


Oczywiście wywiad kilka dni później opublikowałam na stronie. Do dzisiaj wspominam to spotkanie z ogromnym uśmiechem na twarzy, mimo iż minęło od niego już miesiąc (a dokładnie minie za 2 dni).
Na przykładzie tej historii widzę, że gdybym sama nie zawalczyła o to spotkanie i spełnienie kolejnego marzenia, nie miało by to w ogóle miejsca. Nikt dla mnie by czegoś takiego nie załatwił, bo i po co? Poniżej podlinkuję Wam ten wywiad, może ktoś z Was będzie chciał sobie go poczytać. Dostępny jest w obydwu wersjach językowych, po polsku i po angielsku.


A wy, jakie marzenia już spełniliście? Jakie macie na swojej liście? Bylibyście zainteresowani serią takich postów, o spełnianiu marzeń, o tym, co udało mi się już osiągnąć w tej dziedzinie, a do czego ciągle dążę? Dajcie znać w komentarzach.

Przy okazji zapraszam Was na mojego fanpage'a - Sarahfrompl

xoxo
sarahfromPL

You Might Also Like

55 komentarze

  1. pewnie, ja bym była zainteresowana :)
    w sumie jednym z moich marzeń było, żeby ktoś oglądał moje zdjęcia, teraz mam bloga i wszystko idzie w dobrym kierunku :) niedługo kupię lepszy obiektyw i to będzie kolejne spełnione marzenie, potem już standardowo matura, dom, praca, w końcu jakieś podróże dalsze i resztę zobaczymy :))

    http://triviaaboutme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że moje marzenia spełnią się w tym roku :)

    Obserwuję! Za komentarz odwdzięczam się trzema komentarzami i obserwację, jeśli jeszcze nie obserwuję :)

    www.sandrakopko.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny post.. a może "fajny" to złe określenie... hmm wyjątkowy post :))
    Mam mnóstwo marzeń, którymi żyję codziennie. Jestem pewna, że się spełnią i każdemu tego życzę. :)

    mackenziexox.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam dużo marzeń i te małe na szczęście się czasami spełniają :)
    Wspólna obserwacja ? Jak tak to daj znać u mnie ;)
    gabissxv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluje wywiadu, na pewno był stres :)
    Ja hm.. spełniłam parę marzeń, że byłam na koncertach na przykład, ale jeszcze wiele przede mną :)

    vanillia96.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. super post!:)
    co powiesz na wspólną obserwację? :)
    BLOG-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdyby spełnianie marzeń przychodziło ot tak, to na pewno nie byłyby to marzenia, bo marzenie to coś, czego się pragnie, wyczekuje, a gdyby się od razu spełniło, nie byłoby tej satysfakcji i szczęścia :D Gratuluję wywiadu, to naprawdę coś, szczególnie dla fanki siatkówki :) Fajnie, że będziesz mogła go miło wspominać :) Ja byłam na koncercie ukochanego zespołu i to na razie chyba największe spełnione marzenie - na razie :)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. i właśnie tak spełnia się marzenia:)

    http://theluucky13.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja swoje marzenia na pewno już w jakiś stopniu spełniam!
    Świetny motywacyjny post
    Pozdrawiam,Madda
    Blog Maddy -> klik

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak super, że udało ci się coś czego bardzo chciałaś. Ja się bardzo stresuję błahymi rzeczami, więc na twoim miejscu zapewne nie odważyłabym się na takie spotkanie. Tak więc cię podziwiam :)
    Seria o marzeniach brzmi fajnie :)
    Zapraszam! zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja swoje nadal spełniam i mam nadzieję, że to nie koniec :)
    Obserwujemy? Zacznij i odpowiedz u mnie na blogu :)

    Zapraszam na mój blog ------> •KLIK•

    OdpowiedzUsuń
  12. post bardzo mi się spodobał i jak najbardziej jestem zainteresowana taką serią. Zgadzam się z Tobą w 100 % że najwazniejsza w drodze do celu jest determinacja ;) ps : ja też uwielbiał łapacze snów, nawet marzę sobie o takim tatuażu ;) pozdrawiam cieplutko i zaczynam obserwować ;* http://creamshine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. A mi marzenia jakoś tak się same spełniają. Cud xD

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też staram się osiągać to o czym marze. Nie zawsze się to do końca jednak udaję :)

    http://mylifenata.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. gratuluje spełnienia marzenia :) Ja już jedno swoje spełniłam teraz chce spełnić ostatnie NAJWAŻNIEJSZE :)
    slodkieslodkieczary.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. I love it! ♥

    http://whalespanailsupply.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Moim największym marzeniem jest urosnąć 20 cm i biegać po wybiegach :')
    ale to się nie spełni hahah
    http://naynay-lian.blogspot.com/
    Zapraszam! Skomentujesz albo zaobserwujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moim spełnionym marzeniem jest posiadanie psa. Na swojej liście posiadam jeszcze kilka marzeń i powoli jakoś będę do nich dążyła. Seria takich postów, była by bardzo fajna! Przy okazji gratuluję przeprowadzenia wywiadu z Marco.
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. dzięki że zaglądnełaś na mojego bloga ! ;)
    niestety, nic nie jest za darmo. trzeba nad wszystkim pracować oraz mieć nadzieje że marzenia sie spełnią.

    obs/obs?

    http://kamila-mazur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. W 100% się z Tobą zgadzam! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Naprawdę jestem pod wrażeniem, tego, że udało ci się przeprowadzić wywiad z Marco. Nie sądziłam, że można w łatwy sposób zrealizować tak świetną inicjatywę. Uwielbiam czytać takie historię, ponieważ to właśnie dowód, na to, że można osiągnąć swój cel ,jeśli tylko podejmie się odpowiednie działania ;)
    http://przygody-mileny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajnie, że dążyłaś do celu i go osiągnęłaś. Jesteś przykładem, że jeżeli się czegoś chce to może się to udać, musimy tylko zrobić coś w tym kierunku :D
    Pozdrawiam, Krystian :)

    powerlesss.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  23. na pewno udało mi się spełnić jakieś drobne marzenia, np. że dostałam dobrą ocenę, an którą od dawna oczekiwałam, że dostałam wymarzone buty, itp, jednak nie udało mi się spełnić jakiś dużych, najskrytszych marzeń ;)
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. To chyba najpiękniejsze uczucie na świecie, gdy spełniają się marzenia.
    moim największym jest wyjechanie do japoni, napisanie książki, nakręcenie filmu,
    rozpoznawalny blog... no jest tego troche, ale wciąż pracuję nad tym by spełniać marzenia :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. :) Świetne :) zapraszam do mnie - relacja z pokazu P&B i cała masa pazurków
    http://projectpazur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. jeszcze niestety mi sie nie udalo zadnego marzenia spelnic :/

    http://comocarmen.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja marzę o kimś hahah Pozdrawiam :)
    ♥ zapraszam - life-by-katee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne marzenie! Tak bardzo Ci zazdroszczę spotkania z nim :) Także chciałabym zostać dziennikarką, tak więc Twój post bardzo mnie zainspirował do działania, dziękuję Ci za to!

    Również bardzo Ci dziękuję za komentarz u mnie. Cieszę się, że z tych wszystkich rzeczy sobie zdawałaś sprawę, jednak uwierz - choć to trudne do pojęcia - większość ludzi nie wie tych rzeczy. Często widzę bzdury, jakie wypisują osoby na twitterze na temat diety, np.: że truskawki są kaloryczne i po nich się przytyje. Tak więc uważam, że takie posty są na prawdę potrzebne ludziom.

    Pzdr x

    OdpowiedzUsuń
  29. Wow, gratuluję, że udało ci się przeprowadzić taki wywiad! :) Mam nadzieję, że twoje pozostałe marzenia również się kiedyś spełnią ;D Ja marzę o podróżowaniu po świecie z przyjaciółmi hipisowskim vanem, takie typowe, nie? Tak na prawdę mam masę marzeń, uważam, że są one w życiu bardzo ważne ;D
    Pozdrawiam ^^
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak wrażenia po wczorajszym meczyku?:) Tak bardzo kocham siatkówkę, że aż muszę ten post skomentować z tak wielkim entuzjazmem- jak przesadzę wybacz:) Chociaż kibicuję Jastrzębskiemu Węglowi (Michał Dzik Kubiak- najlepszy, najsilniejszy ;) ) to bardzo lubię też drużynę z Rzeszowa. Wszystkie drużyny lubię, bo to za wspaniały sport żeby nie lubić:) Fajnie, że piszesz o takich rzeczach, i że zauważyłaś to że spełnianie marzeń nie wyniknie z wiecznego myślenia o tym jak to będzie fajnie jak się spełni. Jak człowiek działa to wszystko się spełni. Świetny post, świetny blog, świetnie poprawiony mój humor:) Pozdrawiam i z przyjemnością dodaję do obserwowanych:)

    http://jak-wloczykij.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczorajszy mecz to marzenie! Oglądać takie widowiska to sama przyjemność! JSW to nasz zaprzyjaźniony klub, także ^^ Gdybyś kiedykolwiek chciała porozmawiać na temat siatki czy w ogóle na jakiś temat, to mail zawsze otwarty :) Całuski!

      Usuń
  31. O też lubię siatkówkę! ;) Zazdroszczę ci tego meczu! Świetnie, że się fajnie bawiłaś ;)


    http://xyzilo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajnie ze spelniasz swoje te marzenia :)
    A u mnie malutki konkursik :)
    http://official-patty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Fajnie, że spełniasz swoje marzenia, ja też staram się spełniać swoje ;) A tak po za tym to zostałaś nominowana do Liebster Blog Award, mam nadzieję, że dołączysz do zabawy ;) http://suzeers.blogspot.com/2015/05/liebster-blog-award-2015.html

    OdpowiedzUsuń
  34. Marzenia... właściwie to one nadają sens życiu. Ja nie zawsze mam odwagę to spełniania swoich, do walczenia o nie i dlatego bardzo fajnie się poczułam gdy przeczytałam, że ktoś inny o swoje zabiega. Naprawdę świetne jest to, że spełniasz marzenia. Życzę powodzenia w dalszym ciągu dążenia do spełnienia ;)

    http://pannanikt001.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetnie piszesz, u mnie był ostatnio post o marzeniach ;)
    jullia2452.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Marzenia... Lubię taką tematykę postów :)
    Wspólna obserwacja ? Jak tak to daj znać u mnie :)
    gabissxv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. na wszystko trzeba sobie zapracować :)

    zapraszam również do mnie :)
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  38. Na wszystko trzeba sobie zapracowac, bo nic z nieba nam nie spadnie... Marzen mam wiele, 70% moich marzen sie spelnilo, czekam na te 30%, aby byly spelnione w 100%
    Zostaje na dluzej.
    karolinaaa-karolcia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Super, że spełniasz swoje marzenia! :D
    http://sapphireblog1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  40. Zawsze trzeba dążyć do realizacji marzeń, to one dają nam radość z życia! Trzeba tylko mocno chcieć i na to wszystko sobie zapracować :)

    http://onceethought.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  41. trzeba spełniać marzenia, a niedawno spełniłam jedno z nich :)

    Dziękuje za komentarz :) Wpadniesz i pomożesz? Będę wdzięczna!
    LIFE PLAN BY KLAUDIA

    OdpowiedzUsuń
  42. ale super że spełniłaś swoje marzenie!! świetna sprawa taki wywiad:)

    oleksandra-official.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  43. Masz rację, nigdy nie można się poddawać :)
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  44. Zacznę od początku - co do łapaczy, ja swoje kupuję na odpustach, bo je uwielbiam!
    Masz rację, do marzeń nie dochodzi się ot tak, Trzeba na nie zapracować, a to zazazwyczaj jest długa i ciężka praca, ale gdy zobaczymy efekty zrozumiemy, że było warto :)
    Zapraszam na nowy post! ♥

    OdpowiedzUsuń
  45. Tak, nigdy nie można się poddawać! Świetnie napisany post :)
    luleann.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja też uwielbiam siatkówkę :)!
    Obserwuję!
    Pozdrawiam i zapraszam http://nataliexbrunette.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  47. Super post, mega ciekawy <3

    http://olgascrazylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  48. siatkówke kocham :) :)

    fajny post


    http://moniqa-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  49. hej mam pytanie czemu nie dodasz robionych przez ciebie zdjec ?
    tylko jakies głupoty z netu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim do tego posta potrzebowałam czegoś z inspirującymi napisami :) Stąd wzięły się inspiracje z internetu. Zdjęcia Marco z kolei użyłam, żeby pokazać Jego postać osobom, które nie interesują się siatkówką. W poprzednim poście możesz za to zobaczyć mnóstwo moich własnych zdjęć, także polecam i zapraszam! Całuski!

      Usuń
  50. To fakt, na wszystko trzeba zapracować :))
    Pozdrawiam cieplutko.
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  51. nice craft:)

    http://www.ovationspas.com/pedicure-chairs.html

    OdpowiedzUsuń